Kirkman i Ottley polecają w 2011

Na łamach CBR Robert Kirkman i Ryan Ottley podzielili się z czytelnikami swoimi oczekiwaniami co do już rozpoczętego roku 2011. Poniżej to co mieli do powiedzenia:

Robert Kirkman: Na szczęście będzie się czym ekscytować w 2011 r. Osobiście najbardziej nie mogę się doczekać, aby zobaczyć w którą stronę pójdzie drugi sezon "The Walking Dead"; chciałbym się też już podzielić w końcu moim nowym tytułem jakim jest "Super Dinosaur". Jason Howard i ja spędziliśmy kawał czasu nad nim i nie mogę się doczekać, aż ludzie zobaczą co zrobiliśmy.

Z innych tytułów, nad którymi nie pracuję - "Witch Doctor" Brandona Seiferta i Lukasa Ketnera. Czekam na to z niecierpliwością odkąd zobaczyłem go po raz pierwszy jako web-comics. Fakt, będzie to pierwszy komiks od Skybound, do którego nie przyłożyłem ręki, ale mogę to reklamować bezstronnie.

"Savage Dragon" Erika Larsena naprawdę skopał tyłki w tym roku opowieścią "Emperor Dragon", która właśnie dobiega końca (ja już zakończenie przeczytałem). Bez żadnych wątpliwości, jest to najlepsza historia Dragona w ogóle i sprawiła, że zakochałem się w tym tytule od nowa. Zawsze powtarzałem, że jest to mój ulubiony komiks wszech czasów i umieram z ciekawości co też Erik przygotował dla na w 2011 r.

Image ma wiele tytułów na horyzoncie, których jeszcze nie ujawnił... Ludzie, którzy myśleli, że weszliśmy mocnymi, wartymi uwagi tytułami jak "Morning Glories", "Turf", "Chew", "Choker", "Skull Kickers" i "Hack/Slash" będą pod wrażeniem nowymi tytułami (z naciskiem na NOWYMI), która opublikujemy w tym roku.

Ponadto u konkurencji, muszę to powiedzieć - "Venom" jest komiksem, na który czekam z wielką niecierpliwością. Rick Remender zawsze był solidnym scenarzystą (chociażby w "Black Heart Billy") no i kocham rysunki Tonny'ego Moore'a. Zdecydowanie będą go miał na oku. Przyjrzę się też tytułowi "Takio" Bendisa i Oeminga, bo zawszęszukam komiksów, które mógłbym czytać swoim dzieciakom.

Powrót "Dark Horse Presents" bardzo mnie rozgrzewa, podobnie jak "Batman: The Dark Knight" Davida Fincha... Czy "Wednesday Comics 2" nie czai się na horyzoncie? Więcej "RASL", "Next Man", "Hellboy'a"? Tak jak mówię, będzie wiele rzeczy by czekać na nie z niecierpliwością w 2011.

Och, i najbardziej ze wszystkiego, czekam aż Jeph Loeb założy korporacyjny garnitur i NIE BĘDZIE pisał zbyt wielu komiksów w 2011 r.! Właściwie to żart, tak bardzo jak lubię przekomarzać się publicznie. Przeczytałem każdy przeklęty komiks jaki napisał i bardzo chcę zobaczyć nowy serial z Hulkiem w TV. Chciałbym aby stary drań robił więcej komiksów równie zabawnych jak jego wczesne zeszyty "Hulka".

I tu mam nadzieję, że wszyscy dotrzymamy swoich terminów. Fani na to zasługują.

Ryan Ottley:  Priorytetem dla mnie będzie "Super Dinosaur" Roberta Kirkmana i Jasona Howarda. Naprawdę jestem podekscytowany tym komiksem, nie dlatego, że obaj są moimi przyjaciółmi, ale dlatego, że jest to tytuł dla młodszych czytelników, a ja chcę więcej takich, które mógłbym czytać mojemu pięcioletniemu synowi. Wydaje się być wiele pozycji dla dzieciaków, ale nie wszystkie są dość zabawne. Do tej pory "G-Man" jest numerem jeden wśród tytułów dla młodzików. Ciągle mam nadzieję, że będzie się ukazywać więcej takich rzeczy. Fajnie jest więc widzieć, że tworzone są tytuły pod takich właśnie czytelników.

Od Marvela czekam na "OZ" Erica Shanowera i Skottie Young'a, ja i mój syn uwielbiamy to. Z Image czekam na więcej "Orc Stain" i "Skullkickers". Nie mogę się też doczekać kiedy pojawi się kolejny numer "Santa Claus vs Martians". Mam też nadzieję, że razem z Jasonem znajdziemy trochę czasu na kontynuację "Sea Bear & Grizzly Shark". Zobaczymy.

Boom! - "Traveler" i "Starborn". IDW - jestem zdumiony jakością "Locke and Key" tak więc, więcej, DUŻO więcej tego poproszę. Ponadto "Parker" Darwyna Cooke'a.

Pewnie znalazłoby się tego więcej, ale nie jestem w stanie teraz myśleć, ale to jest właśnie na szczycie moich zainteresowań.