niedziela, 25 września 2011

Problemy Guarding the Globe

Bardzo bym sobie tego nie życzył, ale wielce prawdopodobnym może być, że szósty zeszyt Guarding the Globe jeszcze przez dłuższy czas się nie ukaże. A możliwe, że nawet w ogóle. Po licznych perturbacjach związanych z brakiem inkerów i spowodowanymi przez to opóźnieniami, w czerwcu serię opuścił rysownik Ransom Getty, który niestety nie zdążył naszkicować ostatniego numeru serii. 


Robert Kirkman, jeszcze przed San Diego Comi-Conem, zapewniał, że zeszyt ten stworzy inny artysta, który do tej pory nie został zapowiedziany. Tymczasem Benito Cereno (współautor scenariusza) na forum Image Comics ujawnił, że wciąż na pokładzie nie ma rysownika, który mógłby zastąpić Getty'ego. Gorzko zażartował też, że Guarding the Globe #6 będzie wydany w formie fumetti, czyli popularnego w Bravo Girl fotokomiksu... Sam nie wiem czy mam się śmiać z tego żartu czy płakać, ale w tym roku, to już druga sytuacja, po Image United Interlude, która sprawia że mam ochotę zamienić się w Hulka i wszystko roznieść w pył.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz